Cykl wpisów o Izraelu część 2
Ten bogaty Francuzki filantrop, zwolennik ruchu syjonistycznego wydał fortunę na pomoc żydowskim osadnikom w Palestynie. Kupował im ziemię i zaopatrywał w importowane szczepy winne, aby imigranci głównie z Rosji i Rumunii mieli źródło utrzymania. W 1882 roku powstała osada Zirkon Ja Akof. Imigranci zajęli się uprawą winorośli pod okiem francuskich specjalistów, sprowadził ich również baron Rotszylt. Początki nie były łatwe, ale dzięki ciężkiej pracy mieszkańców stało się jednym z najwyżej cenionych ośrodków produkcji wina. Eleganckie, zadbane ulice najlepiej świadczą o jego renomie i bogactwie. Gdyby nie jarmułki na głowach mężczyzn można by pomyśleć, że jesteśmy w jakimś małym francuskim miasteczku. Osobliwy klimat przetrwał po dziś dzień. Tak jak pamięć po największym dobroczyńcy Zirkon Jaakow Baroni Rotszyldzie. Mieszkańcy Izraela różnią się od siebie jak krainy, które zamieszkują. Żyzne wzgórza Karmel dzieli od morza martwego zaledwie kilkaset kilometrów a jednak ten niewielki obszar pomieścił dziesiątki odmiennych kultur, tradycji, zwyczajów i wyznań.
Warto zapoznać się także z: