Cykl wpisów o Izraelu część 6
U stóp góry oliwnej Chrystus spędził ostatnie godziny na wolności zanim pojmali go oprawcy i wydali w ręce Poncjusza Piłata. Dzień wcześniej Jezus wyprawił dla swoich uczniów ostatnią wieczerzę paschalną, podczas której wziął chleb, przełamał go i rzekł: „Oto jest Ciało moje wydane ze was”. W Getsemani w ogrodzie oliwnym Jezus i apostołowie ułożyli się do snu. Grudka ziemi z pod oliwnego drzewa staje się dla wielu bezcenną relikwią. Jezus wiedział, że zbliża się jego koniec. Naraził się faryzeuszom, był niewygodny dla starszyzny żydowskiej. Na kilka godzin przed śmiercią odczuwając przed nią strach ukląkł na skale by pomodlić się do boga ojca. Następnego ranka zdradzony przez Judasza został schwytany i zaprowadzony przed żydowski sąd religijny, który zażądał od rzymskiego namiestnika kary śmierci. W dolinie Jozafata prawosławni mnisi strzegą innego arcy świętego miejsca – grobu Mari Panny. Matkę Bożą czcza również muzułmanie, którzy zajęli dla siebie osobną niszę modlitewną. 47 stopni niżej bizantyjska krypta z 4 wieku.
Warto zapoznać się także z:
Byłem cztery razy w Izraelu, a pierwszy raz jakieś piętnaście lat temu. Kilka dni temu wróciłem z pieszej wędrówki, łącznie prawie 700 kilometrów na nogach.
Ja także miałem okazje przejść szlakami, na których łącznie spędziłem dwa miesiące. Nie było łatwo, ale za rok wracam dokończyć pustynię i Golan Trail 🙂 Staram się zawsze jak najlepiej poznać odwiedzane miejsce, z tego powodu w jedne obszary udaję się nawet kilka razy.
Zazdroszczę możliwości zwiedzania takich krajów!
Cześć, z wielką przyjemnością czyta się Twoje posty, bo sam z przyjaciółmi wybieram się do Izraela. Czytałem gdzieś, że wwożenie jedzenia do kraju jest zabronione. Czy to prawda?