Doliny i lasy Szwajcarii cz. 1

W dolinach i na podgórzach, gdzie klimat jest łagodny, a ziemia urodzajna, wszędzie widać w Szwajcarii miasta i wsie, poła uprawne, winnice i ogrody, świadczące o bogactwie kraju i gęstym jego zaludnieniu. Wszędy wre życie w największym rozgwarze. W zagłębieniach błyszczą czyste szyby jezior. Bystre, szumiące rzeki wlewają swe wody do tych jezior, wzdłuż których rozłożyły się najludniejsze i najpiękniejsze miasta. Łąki zielenią się tu w ciągu całego roku; w niektórych miejscowościach rosną nawet cytryny i pomarańcze; gdzie indziej dojrzewa wino i tytoń. Wspaniałe

kasztany i orzechy Włoskie ocieniają domy. Sadownictwo doprowadzono do świetnego stanu: owoc jest tani w Szwajcarii i stanowi pożywienie nawet  łudzi najbiedniejszych.

W miarę wznoszenia się w góry, delikatniejsze drzewa stopniowo znikają. Na wysokości 2700 stóp już uprawa zboża nie może przynieść dobrego plonu; sadzą więc lasy bukowce, a jeszcze wyżej szumią tylko bory iglaste.

Niegdyś lasy szwajcarskie roiły się od dzikiego zwierza; dziś niedostępne kryjówki, zajęte przez niedźwiedzie i dzikie koty, zdobył człowiek. Zwierzęta te należą już do osobliwości; za to sarny, kozice, rysie i lisy dość często spotykają się W lasach i kotlinach górskich.