Cykl wpisów o Izraelu część 4
Solidne mury opasują większą część Cezarei. Kazał je wznieść francuski król Ludwik 9 zwany Świętym, inicjator 6 i 7 wyprawy krzyżowej. W osadzie zatrzymywali się także uczestnicy wcześniejszych krucjat przeciwko niewiernym. W 1265 roku grube mury okazały się niewystarczającą zaporą po szturmie mameluków pozostały tylko ruiny. Współczesny wygląd molo daje mylne wyobrażenie o rozmiarach portu za czasów herodiańskich. Pomost był ogromny, niestety duża jego część podmyta została przez fale. W średniowieczu lądowali tutaj rycerze ze znakiem krzyża na płaszczach. By chronić ziemię świętą przez zakusami niewiernych. „Oto uczynię Jeruzalem upajającą czarą dla wszystkich postronnych narodów. W owym dniu uczynię Jeruzalem ciężkim głazem dla wszystkich ludów. Każdy kto go spróbuje ponieść dotkliwie się pokaleczy. Wszystkie narody się zgromadzą przeciwko niemu”. Złowrogie biblijne proroctwo Eliasza nie straciło na aktualności i nawet dziś odbija się echem w murach tego miasta. Miasta, w którym udzie od tysięcy lat szukają kontaktu z Bogiem.
Warto zapoznać się także z: